Przeglądając popularne rankingi najniebezpieczniejszych zawodów świata znajdziemy różne dziwy. Część z nich funkcjonuje tylko dla szeroko rozumianej rozrywki gawiedzi, część wydaje się z gruntu niepotrzebna, a jeszcze dodatkowo znajdziemy skrawek kompletnie oderwany od rzeczywistości. Można jednak znaleźć profesję, która jest nie tylko niebezpieczna, ale i niezbędna do funkcjonowania nowoczesnej gospodarki. Jest nim spawacz podwodny. Dlaczego to tak wymagający i trudny zawód, oraz dlaczego płace w nim są tak wysokie? Sprawdźmy.

Cięcie i spawanie podwodne jest zawodem dla najbardziej wytrwałych. Ogromne zagrożenia czyhają na każdym kroku i nie na wszystkie można mieć realny wpływ. Zdecydowanie najbardziej przerażającą możliwością jest wystąpienie Delta P. Wydarzenie żywcem wyjęte z horroru, którego ofiarą może paść nawet najwytrwalszy i najbardziej profesjonalny spośród podwodnych spawaczy. Dochodzi do niego głównie podczas prac przy śluzach, sztucznych zbiornikach, czy słupach wody o różnym ciśnieniu. Wystarczy niewielka wyrwa, niewielka nieszczelność, a masy wody dzięki naturalnym siłom grawitacji będą szukały ujścia przenosząc się do miejsca o niższym ciśnieniu. Wówczas nurek nie ma żadnych szans z działającymi na niego niszczycielskimi siłami i jest niczym taranem wpychany w powstałą lukę. Przeżycie tego incydentu jest skrajnym darem od losu, ale nigdy nie kończy się bezboleśnie i bez uszczerbku na zdrowiu.

Pod wodą spawacz najczęściej przebywa sam. W nieprzeniknionych ciemnościach mętnej wody musi wykonać istnie zegarmistrzowsko precyzyjną pracę. Trwa ona godzinami, na swoich barkach dzierży nie tylko oprzyrządowanie dostarczające tlen do płuc, ale także instrumenty spawalnicze. Pod presją wody, ciśnienia i przenikliwego zimna walczy z upływającym czasem, gdyż nie może przebywać w wodzie w nieskończoność. A jeden jedyny drobny błąd może pozbawić go nie tylko zdrowia. Jest to profesja szalenie wymagająca i w swojej najbardziej ekstremalnej formie tylko dla ludzi o kondycji żołnierza służb specjalnych, odporności psychicznej gotowej przyjąć najtrudniejsze wieści i harcie ducha. Oczywiście nie zawsze zadania spawaczy podwodnych są tak trudne i nie wszyscy podejmują się najtrudniejszych prac, jednakże to nie o nich jest ta opowieść.

Polecam też przeczytać ten artykuł: link